38 - latek był poszukiwany przez policję w związku z włamaniami i kradzieżami o jakie był podejrzewany. W chwili zatrzymania przez patrol prewencji, ujawniono przy nim dokumenty innej osoby, które prawdopodobnie pochodziły z włamania.
Jak pisze na oficjalnej stronie KPP Głogów, podinspektor Bogdan Kaleta - oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Głogowie: “Mężczyzna włamał się do kilkunastu szafek pracowniczych na terenie głogowskiej firmy. Kradł wszystko co wpadło mu w ręce i miało jakąkolwiek wartość. Dokumentami skradzionymi w jednej z szafek posłużył się przy zawieraniu umowy z lombardem. Jego łupem padły również narzędzia o wartości ponad 5 400 złotych skradzione z nie zamkniętego samochodu oraz przyczepy kempingowej na terenie Głogowa. Sprawca działał również na terenie Polkowic. Tam włamał się do magazynu kradnąc monitor o wartości prawie 8 000 złotych”.
38 - letni głogowianin przyznał się do zarzucanych mu czynów i został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności
(Iks / foto: KPP Głogów)